Nasza śląska wyprawa

W dniach 22-24 maja 2019r. uczniowie starszych klas SP i klas gimnazjalnych wyjechali na wycieczkę trasą Wrocław - Kudowa Zdrój - Złoty Stok - Zator - Częstochowa.

Pierwszym przystankiem na naszej trasie było wrocławskie ZOO i znajdujące się na jego terenie Afrykarium. To ostatnie to oceanarium oferujące podróż od plaż M. Czerwonego przez kolejne regiony Afryki i zamieszkujące je, w różnych warunkach organizmy. Zrobiły one na nas ogromne wrażenie, większość z nich widzieliśmy po raz pierwszy na żywo, z tak niewielkiej odległości. Największą atrakcją Afrykarium jest chyba przezroczysty tunel, który umożliwia podziwianie rekinów i płaszczek tuż nad naszymi głowami.

Następnym etapem była wędrówka po najstarszej części Wrocławia - Starym Rynku z zabudową mieszczańską i Ratuszem, o której historii tak ciekawie opowiadał towarzyszący nam pilot wycieczki.

Kudowa Zdrój to miasto uzdrowiskowe położone na pograniczu Gór Stołowych, w sąsiedztwie Kotliny Kłodzkiej. Musieliśmy więc choć na chwilę zajrzeć do zabytkowego parku zdrojowego, odwiedziliśmy też Kaplicę Czaszek- zabytek sakralny w którym ściany i sufit pokrywają kości i czaszki ofiar wojen i zarazy. Spędziliśmy tam czas w ciszy i zadumie.

Rezerwat Błędne Skały na terenie Parku Narodowego Gór Stołowych to labirynt szczelin i zaułków, niekiedy bardzo wąskich, oddzielających bloki skalne kilkunastometrowej wysokości. Pokonaliśmy kilkusetmetrową trasę o niepowtarzalnym uroku, którą zwiedzając często dosłownie przeciskaliśmy się pomiędzy skałami.

Emocje towarzyszyły nam też podczas wyprawy do byłej Kopalni Złota i Arsenu w Złotym Stoku. Wędrówka podziemnymi chodnikami wijącymi się pod zboczem góry, wyprawa do sztolni "Czarnej" w której zobaczyliśmy prawie 10-metrowy podziemny wodospad, a także płukanie złota pozwoliły nam wyobrazić sobie w jakich warunkach pracowano tam przed wiekami.

Najwięcej radości przyniosła wyprawa do parku rozrywki Energylandia w Zatorze, w którym pokonywaliśmy strach, korzystając z rozrywek dostarczających dużej dawki adrenaliny, ale też radości, śmiechu i świetnej zabawy.

W drodze powrotnej dotarliśmy jeszcze do Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej na Jasnej Górze.

Wycieczka pozwoliła nam poznać i porównać tak różne, ale piękne środowiska Dolnego i Górnego Śląska. Pozwoliła też skorzystać z niedostępnych na co dzień rozrywek i form edukacji.

Bożena Rutkowska